Spis treści
„Chcę pomóc, zaadoptuję psa lub kota z Ukrainy” – takie telefony coraz częściej odbierają przedstawiciele schronisk i azylów. Tyle że to nie takie proste. Organizacje prozwierzęce apelują, by w pierwszej kolejności starać się o adopcję zwierząt z Polski. Choćby po to, żeby zrobić miejsce nowym zwierzętom, sprowadzanym z Ukrainy. Dlatego adoptuj psa z Polski. Sprawdź, dlaczego!
Sytuacja zwierząt na Ukrainie
Kilka dni temu internet obiegło zdjęcie ukraińskiego uchodźcy, który 17 kilometrów na swoich barkach niósł chorego owczarka niemieckiego. Niestety, nie wszystkie zwierzęta z Ukrainy miały tyle szczęścia. Niektóre zostały porzucone, bo Ukraińcy w popłochu uciekali przed bombardowaniami. Inne w reakcji na odgłos wybuchów pouciekały. W Ukrainie jest też mnóstwo zwierząt bezdomnych. Wiele z nich dzięki działaniom organizacji prozwierzęcych zostało sprowadzonych do Polski. A Polacy chcą pomóc, także zwierzętom. I wielu z nich zaczyna od prób adopcji zwierząt z Ukrainy. Tymczasem ukraińskim zwierzętom trzeba w pierwszej kolejności dać miejsce w azylach, gdzie będą miały czas na oswojenie się z nową sytuacją. Dlatego jeśli chcesz pomóc, adoptuj psa z Polski.
To, co dzieje się obecnie w Ukrainie, to wielka tragedia dla nas wszystkich, dla ludzi i zwierząt. Jeśli chcemy pomóc zwierzętom z terenu objętego wojną, to musimy działać odpowiedzialnie, racjonalnie. W pierwszej kolejności powinniśmy zająć się adopcją zwierząt przebywających w polskich schroniskach, przytuliskach, fundacjach – wyjaśnia Dagmara Mieszkis-Święcikowska, behawiorysta i lekarz weterynarii.
Adoptuj psa lub kota z Polski!
Dlaczego? Ponieważ te zwierzęta są już gotowe do adopcji, a co za tym idzie – są odpowiednio do tego przygotowane.
Wiele z nich już długi czas czeka na nowy dom. Zwierzęta te są zdrowe. A nawet jeśli występują u nich jakieś problemy zdrowotne, mam tutaj na myśli choćby schorzenia przewlekłe, to są one już odpowiednio zdiagnozowane. W związku z tym mają ustalony schemat leczenia czy żywienia w danej jednostce chorobowej. Poza tym zwierzęta te przeszły już wszystkie niezbędne zabiegi profilaktyczne (szczepienia, odrobaczenia, kastrację). Na co dzień mają opieką weterynaryjną, są też socjalizowane każdego dnia. Pracują z nimi specjaliści: behawioryści, opiekunowie zwierząt, wolontariusze – dodaje Dagmara Mieszkis-Święcikowska.
Pomóż zwierzętom z Ukrainy i adoptuj psa lub kota z Polski
Poza tym jeśli w pierwszej kolejności adoptujemy nasze zwierzęta, zrobimy miejsce dla wszystkich tych, które trafiają do nas z Ukrainy. Nasza ekspertka tłumaczy, że chodzi przede wszystkim o te zwierzęta, które przyjeżdżają grupowo z konwojami organizowanymi przez fundacje, stowarzyszenia, osoby prywatne.
Na ogół są to zwierzęta wyłapywane na ulicach ukraińskich miast, miasteczek, wsi. Większość z nich jest w ciężkim stanie, są chore, zaniedbane, przestraszone. W pierwszej kolejności wymagają specjalistycznej pomocy medycznej. Wiele z nich z pewnością potrzebować będzie pomocy specjalistów: lekarzy weterynarii, behawiorystów, zoofizjoterapeutów czy dietetyków weterynaryjnych – mówi Mieszkis-Święcikowska. – Będą więc potrzebowały długoterminowej opieki i niemałych nakładów finansowych na leczenie. Dlatego pozwólmy tym zwierzętom bezpiecznie dotrzeć do Polski. Wspierajmy wszelkie organizacje i specjalistów niosących pomoc. Przygotujmy dla nich bezpieczne miejsca, w których będą mogły odpocząć, dojść do siebie, uporać się ze swoją przeszłością, z problemami natury zdrowotnej i behawioralnej.
Dopiero tak przygotowanym do adopcji zwierzętom będzie można szukać nowych domów w Polsce. Co by się mogło stać, gdybyśmy przyjęli pod swój dach zwierzę od razu po traumie wojny?
Jeżeli zwierzę jest w stresie, to nie przejawia żadnych negatywnych zachowań. Ale z każdym tygodniem, miesiącem takie zwierzę będzie czuło się pewniej w nowym domu i będzie mogło zacząć przejawiać problemy zachowawcze, w tym również agresję. A jeśli taki pies, nie daj Boże, warknie na dziecko? Co zrobi przeciętny Kowalski? Odda psa, a to dla zwierzęcia kolejna trauma – dodaje Dagmara Mieszkis-Święcichowska. – Dlatego tak ważna jest socjalizacja tylko zwierząt i czas na to, by przyzwyczaiły się do nowej sytuacji.
Procedury dla zwierząt z Ukrainy
Jako Ekostraż w pierwszej kolejności zachęcamy do adopcji naszych zwierząt. Z kilku powodów. Po pierwsze, by zrobić miejsce dla nowych zwierząt, zarówno tych z Ukrainy, jak i z Polski. Wciąż, mimo wojny, działamy też lokalnie i standardowo odbieramy zgłoszenia. Po drugie, jest to kwestia urzędowa. Zwierzęta z Ukrainy przebywają na obowiązkowej, 30-dniowej kwarantannie. Nasze działania nadzoruje powiatowy lekarz weterynarii. Po odbyciu kwarantanny zwierzaki zostaną zaczipowane i zaszczepione, a jeśli zajdzie taka potrzeba, będą leczone – mówi Marta Zienkiewicz z wrocławskiej Ekostraży, organizacji, która wysyła konwoje sprowadzające zwierzęta z Ukrainy.
Poszukiwanie opiekunów zwierząt z Ukrainy
Po upływie 30 dni przedstawiciele wrocławskiej Ekostraży będą publikować zdjęcia ukraińskich zwierząt na specjalnej stronie, na której informacje będą dostępne w dwóch językach: polskim i ukraińskim.
Robimy to po to, by odszukać ewentualnych właścicieli. Dopiero jeśli taki właściciel się nie znajdzie, zwierzęta będą wydawane do adopcji – dodaje Zienkiewicz.
Pamiętajmy, że właściciele psów w natłoku wydarzeń mogli na przykład wypuszczać swoje zwierzęta wolno. Teraz mogą próbować je odszukać. Na pewno będzie to prostsze, jeśli zwierzęta będą przebywać w schronisku. Szanse na odnalezienie psa, który trafił do prywatnego domu, są niemal zerowe.
Zamiast próbować adoptować ukraińskie zwierzęta, pomóżmy w inny sposób: dorzućmy się finansowo lub materialnie do organizowanych zbiórek. Możesz wesprzeć cegiełką akcję magazynu Pets Style – “Dla zwierząt w Ukrainie”. A jeśli jesteś gotowy przygarnąć pod swój dach zwierzę, to adoptuj psa lub kota z Polski.
Dowiedz się również:
Jakie są procedury, by wwieź zwierzę z Ukrainy do Polski.
Jak się zaopiekować psem z Ukrainy.
Jak się przygotować na przybycie psa z Ukrainy.
autor: Kinga Mierzwiak