Spis treści
Urocze obrazki z Instagrama ze szczeniakiem wyskakującym z prezentu pod choinką dobrze wyglądają nawet bez filtra. Ale w życiu takie prezenty mogą nastręczać niemałych problemów. Dlaczego? Bo jeśli prezent nie będzie trafiony lub jeśli obdarowany nie weźmie na siebie odpowiedzialności za zwierzę, to wkrótce ten obrazek może zacząć przedstawiać psa za kratkami schroniska. Pamiętaj zwierzę to nie zabawka.
Schroniska apelują: Zwierzę to nie zabawka!
Przedstawiciele schronisk i fundacji prozwierzęcych nie mają wątpliwości: Zwierzę nie powinno być prezentem.
– Jest ono żywą istotą, którą trzeba objąć opieką. Nie każdy jest na to gotowy – zarówno psychicznie czy fizycznie, jak i finansowo. Każdy człowiek powinien sam podjąć decyzję, jakim zwierzakiem chciałby i mógłby się zaopiekować i czy w ogóle chce to zrobić – mówi Aleksandra Cukier z TOZ Schronisko we Wrocławiu.
Taka decyzja wymaga ogromnego poczucia odpowiedzialności oraz uświadomienia sobie, z iloma obowiązkami wiąże się posiadanie zwierzaka. Regularne wizyty u weterynarza, karmienie, dbanie o kondycję i wyprawka na początek, na którą nie dostaniemy dofinansowania. A koszt takiej wyprawki może sięgnąć nawet do 1000 złotych.
Pies pod choinką. Może jednak? Kiedy zrobić wyjątek?
Czy można zrobić wyjątek i sprezentować komuś psa lub kota? Można, ale trzeba też zdawać sobie sprawę, że podejmujemy przy tym pewne ryzyko. Jeżeli wiemy, że nasze dziecko już od dawna marzy o psie, jest rezolutne, a ponadto przeprowadziliśmy z nim szereg rozmów o tym, jaka to odpowiedzialność, to możemy kupić psa na prezent. Jeżeli jednak w rzeczywistości dziecko okaże się niegotowe na posiadanie własnego psa, to należy zdawać sobie sprawę, że cała odpowiedzialność spadnie na nas. I to my będziemy musieli zaopiekować się zwierzakiem.
– Decyzja jest przemyślana, gdy omówi się ją dokładnie z członkami rodziny. Musimy się zastanowić, czy mamy czas i środki finansowe na utrzymanie zwierzęcia. Opieka nad czworonogiem to wielka przyjemność, ale także ogromny obowiązek na lata wspólnego życia – podkreśla Aleksandra Cukier.
Całkiem możliwe, że po przyznaniu się w schronisku, iż pies lub kot ma być prezentem, pracownicy będą próbować zniechęcić nas do adopcji. Właśnie po to, by zwierzę po świętach nie trafiło do nich z powrotem.
Zwierzę to nie zabawka i najgorszy z możliwych prezentów pod choinkę.
Coraz mniej „nietrafionych prezentów” w schroniskach
– Na szczęście z roku na rok sytuacja się poprawia. Coraz częściej mówi się o problemie bezdomności i jego przyczynach – dodaje Aleksandra Cukier. – Schroniska przeprowadzają rozmaite akcje, podczas których prowadzone są dyskusje na ten temat. Zwierzę to żywa istota i dlatego nie można go traktować jak zabawki.
Jeśli nie jesteśmy pewni, czy nasze dziecko poradzi sobie z brzemieniem odpowiedzialności za zwierzę, to lepiej zdecydować się na inny prezent i pozwolić na to, by samo mogło podjąć decyzję o posiadaniu psa lub kota już w dorosłym życiu.
– Podarujcie dziecku fajną edukacyjną zabawkę lub ciekawą atrakcję. Jeśli chcecie przygarnąć zwierzę, nie róbcie tego w formie prezentu. Równie interesującym doświadczeniem będą dla dziecka wspólne poszukiwania ukochanego czworonoga, gdy każde z Was będzie przekonane co do słuszności tej decyzji – wyjaśnia Cukier.
Chcesz adoptować zwierzę? Dobrze to przemyśl!
Wiemy już, że adoptowane zwierzę nie powinno być prezentem – choćby dlatego, by nie zwiększać ryzyka jego powrotu do schroniska, co za każdym razem dla zwierzęcia jest traumą.
Gdy już zdecydujesz się na adopcję, pamiętaj o następujących kwestiach:
- Odwiedź schronisko kilkukrotnie, przejdź się z wybranym psem na spacer.
- Dobieraj psa także pod kątem swojego stylu życia (np. pies, który potrzebuje dużo ruchu, powinien trafić do aktywnych właścicieli).
- Wypełnij ankietę przedadopcyjną.
- Przygotuj wyprawkę.
- Miej świadomość, że posiadanie zwierzęcia to wielka odpowiedzialność.
Najlepiej o wyborze zwierzęcia porozmawiać z pracownikami schroniska. Oni najlepiej znają schroniskowe adopciaki.
– Powinniśmy wcześniej zastanowić się, jakiemu zwierzęciu jesteśmy w stanie podarować dom. Czy jesteśmy wyjątkowo aktywnymi osobami, które chcą spędzać z psem dużo czasu na świeżym powietrzu? A może jesteśmy domatorami, który szukają typowego pieszczocha, któremu do pełni szczęścia wystarczą niezbyt intensywne spacery? Czy mamy doświadczenie, które pozwoli nam na odpowiednie wychowanie konkretnego zwierzaka? – wymienia Aleksandra Cukier. – Jest wiele takich pytań. Gdy będziemy znać na nie odpowiedzi, to pracownicy pomogą dobrać odpowiedniego zwierzaka i dzięki temu prawdopodobnie uda się podjąć właściwą decyzję.
Jeżeli decydujesz się na zwierzę z myślą o dziecku, to pamiętaj, że i tak odpowiedzialność za jego dobrobyt i komfort najbardziej ponosisz Ty. Natomiast to, co możesz zrobić, to wpoić dziecku zasady i świadomość, że pies to żywa istota, która nigdy nie powinna trafić za schroniskowe kraty.
Autor: Kinga Mierzwiak